Duże firmy wspierane międzynarodowym kapitałem, występujące dzisiaj coraz powszechnie w postaci globalnych korporacji, są w stanie bardzo skutecznie zmieniać perspektywę biznesową i wartość gospodarki, w której funkcjonują. Znane są więc przypadki, w których nieduże państwo na sukcesie międzynarodowym jednej marki zarabiały krocie i budowały cały swój narodowy budżet. W krajach najbardziej innowacyjnych i zamożnych jak USA korporacje są w stanie kreować rzeczywistość giełdową i obracają pieniędzmi stanowiącymi równowartość PKB przeciętnego demokratycznego państwa na świecie. Nie dziwi więc, że wielu polityków i liczne rządy w krajach dopiero rozwijających się, jak chociażby Polska, starają się o przyciągnięcie takiego kapitału za wszelką cenę. Dlatego wielokrotnie są gotowi tworzyć uprzywilejowane strefy ekonomiczne oraz konkretne przywileje podatkowe dla takich inwestycji, byle tylko przekonać decydentów o wybraniu właśnie tego kraju jako miejsca swojej dalszej ekspansji na nowe wartościowe rynki.
