Każdy kto w swoim życiu zawodowym osiągnął awans, wspiął się na szczeble kariery zadaje sobie pytanie czy powinna ona wpływać na moje życie osobiste, zwłaszcza rodzinne? A może ona już wpływa, może już nie potrafię oddzielić życia zawodowego od rodzinnego? Ale czy da się kariery zawodowej nie łączyć z życiem prywatnym w żaden sposób, nawet minimalny?
Czasami jest również odwrotnie, to życie rodzinne przenika do życia zawodowego. Tak jesteśmy związani z wykonywaną pracą, że zacierają się granice. Na przykład artyści, filmowcy, aktorzy – albo żyją ciągle pracując, albo ciągle żyją pracą.
Czy wtedy istnieje możliwość aby taki model życia – życia pracą – nie powodował powstawania konfliktów na linii praca – dom? Zwłaszcza jeśli zajmuje się stanowiska kierownicze, jest się właścicielami firm? Czy możliwe jest oddzielenie tych dwóch rzeczywistości, aby nie miały na siebie wpływu? A co się dzieje jeśli twoja praca, kariera nie przynosi stawianych oczekiwań i zadowolenia? Gdzie znajdujesz wtedy miejsce na wyładowanie frustracji, zawodu? W domu, w rodzinie czy brniesz w pracoholizm? Pytanie te zadaje sobie świat od lat. Jest wiele instytucji, psychologów i trenerów biznesu, którzy pomagają w takich sytuacjach i uczą jak sobie poradzić. I z pewnością należy korzystać z ich pomocy i wsparcia. Pamiętaj jednak zawsze, że to twoja praca, twoja kariera, twoja własna i jedyna rodzina. Wybory jak i ich konsekwencje należą do ciebie. I nawet jeśli decydującym elementem twoich wyborów są względu ekonomiczne, bo one w życiu są ważne i potrzebne, nie zapominaj o tym, co nie da się przeliczyć na pieniądze.
