Upalne lata bywają prawdziwym wyzwaniem dla trawników w naszych ogrodach. Rzadkie opady zmuszają nas nieraz do tego, by własnoręcznie nawadniać rośliny. Trawa niewiele różni się pod tym względem od kwiatów czy ozdobnych krzewów. W przypadku problemów z wodą bywa co prawda ostatnia w kolejce do podlewania, lecz jeśli zależy nam na zielonym ogródku, powinniśmy regularnie ją zraszać. Jakie są zasady prawidłowego nawadniania trawników?
Regularność
Podlewając trawnik, powinniśmy kierować się zasadą systematyczności. Warto jednak pamiętać, że zdecydowanie lepsze rezultaty da nawadnianie dużymi ilościami wody w pewnych odstępach czasu niż delikatne zraszanie trawy codziennie. Możemy więc przyjąć zasadę podlewania trawnika co dwa – trzy dni przy wykorzystaniu ośmiu – dwunastu litrów wody na jeden metr kwadratowy.
Delikatność
To, że powinniśmy wykorzystywać dużo wody do nawadniania trawnika, wcale nie oznacza, że mamy go polewać wiadrami. Zadbajmy o delikatny strumień i równomierne pokrycie trawy. W tym celu przydadzą się nam długie, elastyczne węże ogrodowe. Warto przede wszystkim wyposażyć je w odpowiednie końcówki – na przykład w postaci pistoletów zraszających. Te pozwolą nam na wybór mocy i rodzaju strumienia idealnego do nawadniania trawników.
Odpowiednia pora
Zdecydowanie najlepiej podlewać trawnik z samego rana. Idealnym rozwiązaniem jest zraszanie trawy jeszcze przed wschodem słońca. Latem tak wczesna pielęgnacja ogrodu może nie być łatwa – warto jednak pamiętać, aby nawadniać trawnik, zanim temperatura wzrośnie. Podlewanie w godzinach południowych ma niewielki sens, gdyż większość wody po prostu odparuje, nim dostanie się do korzeni trawy. Pamiętajmy, że powinna ona wsiąknąć na głębokość nawet 15 centymetrów. W razie konieczności zawsze można zrosić trawnik po zachodzie słońca, choć nocą będzie on bardziej podatny na choroby grzybowe.
Automatyzm
Podlewanie trawy za pomocą węża z pewnością dostarczy nam sporo ogrodniczej satysfakcji, lecz okaże się nieco pracochłonne i niewystarczająco dokładne. Dlatego dobrym pomysłem jest zautomatyzowanie pracy. Można użyć automatycznego systemu nawadniania lub zraszaczy podłączanych na końcu węża ogrodowego. W obu przypadkach należy jednak sprawdzić, jak duży obszar pokrywa natrysk i jak długo musi on pracować, by dostarczyć odpowiednio dużo wody do korzeni trawy.
Podstawą pielęgnacji trawnika jest regularność w jego nawadnianiu. Dużym ułatwieniem jest wyposażenie ogrodu w odpowiedni sprzęt. Węże ogrodowe i zraszacze usprawnią podlewanie trawy i zagwarantują jej zdrowy wzrost.